niedziela, 29 czerwca 2008

damsko-męskie i małżeńskie

ślubny: blondyneczka!! myśleć!! myśleć - nie zaboli na pewno... (po kolejnym moim pytaniu z cyklu "a dlaczego")

                                 ***
ślubny: fajne nawet te buty - nie muszę się tak bardzo schylać, żeby ciebie pocałować...

                                 ***
ślubny: przecież każdy ruch na komputerze można prześledzić
ja: a śledzisz?
ślubny: najpierw musiałbym się w weekend do niego dopchać

                                ***
ja: idę po winko
ślubny: tak, idź kochanie sama, bo ja ci chyba za mało dolewam...

                               ***
ja: nie widziałeś, gdzie położyłam bieliznę?
ślubny: nie widziałem - jej nie widać

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz