czwartek, 1 października 2015

wiosenny walc

    Oglądam relację z koncertu inauguracyjnego XVII Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina w Filharmonii Narodowej w Warszawie. Wcześniej odpoczęłam przy filmie "Chopin. Pragnienie miłości". Ciarki chodzą mi po całym ciele od rana. Uwielbiam. Uwielbiam... Marta Argerich? Tak, czekam. Teraz generalnie czekam. Tak cichutko i z dreszczykiem podniecenia na to, co mi przyniesie życie. Wsłuchuję się w siebie i reaguję może nazbyt impulsywnie, a może normalnie. Czekam. Słucham. Chopin będzie nutą przewodnią tego czekania. Już to wiem. Wczoraj wróciłam ze szpitala. Szczęśliwa. Czekam. Cierpliwie. Ciii... klik

Everything will work out fine!

... klik
Czyli dzisiaj nie będzie ani w biegu, ani pogderliwie. Nie będzie o biegu nawet, ani o niczym nieistotnym. Stało się... obrzydliwie szczerze i w trakcie, a właściwie przedczasem postanowiłam wylać na klawiaturę jednym ruchem. Nie żeby histerycznym. Nawet nie poprzez jakieś emocje, które trzeba rozważyć. Jestem spokojna i stanowcza w swoim stanie.