wtorek, 12 października 2010

rozmowy damsko - męskie, czyli draniowo - rodzicielskie

- A krasnale mają szyje? - jednym tchem zapytał drań, więc niekoniecznie wyodrębniłam wszystkie słowa.
- Kto ma co?
- Krasnale mają szyje?
- Mają.
- Wiedziałem! - wrzasnął drań - Ale nie widać jej, bo mają brodę?
- Tak.
- To dobrze narysowałem. A Igor narysował dzisiaj krasnala bez szyi. I wyglądał jak bałwan.

                                       ***

- Zrobimy naleśniki?
- Nie lubię naleśników.
- W przedszkolu jesz.
- A to mam być głodny?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz