- A krasnale mają szyje? - jednym tchem zapytał drań, więc niekoniecznie wyodrębniłam wszystkie słowa.
- Kto ma co?
- Krasnale mają szyje?
- Mają.
- Wiedziałem! - wrzasnął drań - Ale nie widać jej, bo mają brodę?
- Tak.
- To dobrze narysowałem. A Igor narysował dzisiaj krasnala bez szyi. I wyglądał jak bałwan.
***
- Zrobimy naleśniki?
- Nie lubię naleśników.
- W przedszkolu jesz.
- A to mam być głodny?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz