niedziela, 26 listopada 2006

17.10.1995 r.

filiżanka niedopitej kawy
już od dawna zimnej
przeraźliwy ból żołądka
po obiedzie
zjedzonym po godzinie 20.00
na biurku sterta książek
jeszcze nie przeczytanych
i ten mój wzrok ciekawy
wyglądający dziwniej
niż u człowieka w głodzie
bardzo narkotycznym i cielesnej
rozpaczy niczym posążek
ludów poddanych, upadlych

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz