sobota, 22 września 2007

na biało

    Biała herbata, biała filiżanka, białe myśli już dzisiaj... Odpoczywam!
Biały, ogromny prezent stanął w wybranym miejscu. W białej kuchni... Która miała być przemalowana. Nawet palety przejrzałam, nawet kolory wybrałam... I pomyślałam, i zostawiłam na biało...

I czytam, i ciszę kontempluję. I dobrze mi ogromnie!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz