czwartek, 21 czerwca 2007

rarytasek

    Zaczynam do bloga wracać i śledzić pisarstwo Czarownic i nie-Czarownic, czytam komentarze, odpowiadam, monituję swoje uwagi. Aż tu nagle rarytasek!!! Jak ja lubię rarytski!... Weszłam na blog dwulatka i widzę, że komentarz dodany. Szukam. No i jak się szuka, to z reguły się znajdzie. Post dotyczył wilczego apetytu drania. Post z 18 maja, więc ciut dawno temu pisany. Nic wielkiego, nic strasznego, nic kontrowersyjnego - zwyczajne pisanie o dwulatku... Komentarz jednak zaskakujący mnie ogromnie...

Zabij tego bahora tylko kase ci zabiera

~a co was to?, 2007-06-19 11:26

Jest to moi kochani żart, prowokacja, bezmyślność, czy faktyczne świata widzenie? Najpierw się zapowietrzyłam, potem zaśmiałam, a teraz zastanawiam się, czy ktoś tak może myśleć prawdziwie?...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz