poniedziałek, 21 maja 2007

zaczyna się...

    Dzisiaj Słońce wchodzi w znak Bliźniąt. Zaczyna się zatem mój czas. Czas myśli i magii  kobiecej. Czas reflekji i podsumowań. Czuję już nawet siły jakby zdwojone i znowu zdolna jestem światy zdobywać, dodatkowo wiatrem (Trygonem moim) niesiona po marzenia, po pragnienia, po bycie tu i teraz. A Lilith ponagla mnie i poucza i każe zdobyć wszystko na czas i w czasie określonym, żebym potem mogła kołysać się swobodnie pragnieniami ukojona...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz